Największy samolot świata „stanie się jeszcze większy” – ogłoszono ogromne plany po zamówieniach o wartości 2 mld funtów

Największy samolot świata może stać się jeszcze większy, po tym jak jego właściciel ogłosił plany wyprodukowania samolotu o długości niemal 400 stóp.
Firma HAV (Hybrid Air Vehicles), która opracowuje Airlandera 10, poinformowała, że w przyszłości chce stworzyć wersję zdolną do przenoszenia ładunku o masie 200 ton, co umożliwiłoby jej transport łopat turbin wiatrowych.
Dzięki takiemu osiągnięciu inżynieryjnemu HAV będzie w stanie prześcignąć Airbusa, którego A380 może przenosić ładunek o masie do 84 ton.
Ogłoszenie zamiaru zbudowania tak ciężkiego samolotu jest konsekwencją zamówień o wartości około 2 mld funtów od firm, które chcą wykorzystywać Airlandera 10 do przewozu pasażerów i ładunków.
W rozmowie z Guardianem na temat potencjału samolotu, Tom Grundy, dyrektor naczelny HAV, powiedział, że Airlander 10 jest szybszy od większości środków transportu naziemnego, ale mniej inwazyjny niż te w powietrzu, ponieważ nie potrzebuje ogromnego pasa startowego do startu i lądowania.
Wyjaśnił: „Nie musi utknąć między dzisiejszymi lotniskami. Może dotrzeć do różnych miejsc. A mimo to jest szybszy niż poruszanie się po całym świecie po powierzchni.
„To szybsze niż te podróże promem. Często może być szybsze niż podróż pociągiem, bardzo często szybsze niż podróż samochodem. Tak więc zapewnia to środkową opcję”.
Co więcej, Airlander przyciągnął uwagę i zamówienia z całego świata, przy czym linia lotnicza Air Nostrum ogłosiła, że kupi 20 samolotów, aby przewozić pasażerów między wyspami Morza Śródziemnego, a Grands Espaces zamierza korzystać z nich na kole podbiegunowym.
Co więcej, ta latająca maszyna, opracowana i wyprodukowana w Wielkiej Brytanii, zdążyła już zyskać sympatię szerszej publiczności, ponieważ wkrótce po jej zaprezentowaniu nadano jej przydomek „Latający włóczęga”.
Airlander nie tylko udowodni, że Wielka Brytania jest w stanie produkować innowacyjne produkty latające, ale może też ożywić gospodarkę kraju po tym, jak Doncaster stało się jego bazą.
Mówiąc o tym, co Airlander firmy HAV może zrobić dla gospodarki Yorkshire, burmistrz Doncaster Ros Jones powiedział: „Ich obecność w mieście to ekscytujący pierwszy krok w kierunku nowej generacji technologii lotniczych, dzięki której długo oczekiwany Airlander 10 stanie się rzeczywistością w Carcroft Common.
„Ten projekt przyniesie znaczące inwestycje i stworzy miejsca pracy dla wysoko wykwalifikowanych pracowników, co jeszcze bardziej wzmocni pozycję Doncaster jako centrum innowacji i przemysłu”.
Burmistrz South Yorkshire Oliver Coppard dodał: „Tworzymy wiodące na świecie centrum zrównoważonego lotnictwa tutaj, w South Yorkshire. Już zobowiązałem się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ponownie otworzyć lotnisko Doncaster Sheffield, tworząc zrównoważone centrum lotnicze w centrum zrównoważonych podróży lotniczych”.
Daily Express